Chłopcy silni jak stal. Korporanci w Powstaniu Warszawskim
Wkrótce 69. rocznica wybuchu powstania. Pośród tysięcy powstańców walczyło także kilkuset członków korporacji akademickich. Imiennie udało się ustalić 271 korporantów, którzy uczestniczyli w powstaniu lub byli ofiarami walk w Warszawie. Poza żołnierzami byli wśród nich także lekarze oraz pracownicy służby cywilnej. Wielu z nich poległo, zostało zamordowanych, zaginęło. Zadziwiająca jest różnorodność ich powstańczych losów.
Korporanci-powstańcy należeli do kilkudziesięciu korporacji z Warszawy, Wilna, Lwowa, Poznania (Magna-Polonia, Lechia, Posnania, Chrobria, Baltia, Silesia, Helionia, Primislavia, Korpus Zawisza Czarny, Hermesia, Roma, Aesculapia), Krakowa, Gdańska, Lublina, Wiednia oraz Kowna.
Poznańscy korporanci w Powstaniu Warszawskim
Obok warszawiaków największą grupę polskich korporantów uczestniczących w powstaniu stanowią członkowie poznańskich korporacji akademickich. Skąd było ich tak wielu? Korporacje poznańskie były obok warszawskich najliczniejsze. Wielu Wielkopolan, w tym korporantów, ukrywało się w czasie wojny w stolicy bądź znalazło tam schronienie po wysiedleniu przez Niemców na początku wojny.
Jednym z uczestników Powstania Warszawskiego, który został aresztowany i osadzony w obozie koncentracyjnym we Flossenburgu, był Alfred Taczak (1903-1975) z K! Roma.
(Informacje cytowane ze strony: www.archiwumkorporacyjne.pl)